Casa Dom Ignácio – rezydencja Medium Jana od Boga w Abadianie w Brazylii

Miejsce najświętsze



O ‘cudownych uzdrowieniach’, które zdarzają się w Casie (domu) po raz pierwszy dowiedziałam się z książki Shirley MacLaine Going Within, (Kierując się do własnego wnętrza), gdy przeczytałam relację z jej wizyty w tamtym miejscu. Została wtedy, w 1991 r., uleczona z raka żołądka.

 

Photograph of a painting of St Ignatius, Spanish Mystic, at Casa Dom Ignácio

Zdjęcie obrazu św. Ignacego, hiszpańskiego mistyka, w Casa Dom Ignácio

 

Później, w 2001 r., Robert Pellegrino-Estrich i jego żona odwiedzili Southern Highlands (Południowe Wyżyny w Australii), gdzie mieszkamy. Miał tam publiczne wystąpienie na temat ich książki The Miracle Man and the life story of Joao de Deus (Człowiek cudów i historia życia Joao de Deusa).

Na okładce tej książki napisano, że Joao przyjmuje 1000 ludzi dziennie, a aż 11 milionów było leczonych w ciągu 30 lat. On sprawia, że niewidomi znów widzą, a całkowicie sparaliżowani znów chodzą. Przekłada się to na więcej operacji dziennie niż w dużym szpitalu przez miesiąc. Dlaczego nie ma krwawienia, gdy okazyjnie wykonuje fizyczne operacje? Jak można to robić bez znieczulania? Wyleczył 139 przypadków AIDS. Jak on usuwa guzy bez dotykania pacjenta? Donoszono, że przywrócił zmarłego do życia, który okazał się całkowicie wyleczony, co zostało potwierdzone przez lekarzy. Dlaczego odmawia zapłaty?

Wszystko to zostało zapisane 10 lat temu, ale Joao ciągle pracuje. Poświęcił swoje życie tej pracy przez 54 lata i nigdy nie brał urlopu. Gdy jest przejęty przez ‘jednostkę/istotę’ (ang. entity), później nic nie pamięta. Prosił, aby wszystkie przebiegi leczenia były dokumentowane w postaci zdjęć i zapisów wideo. Wydaje się, że jest najpotężniejszym Medium na ziemi.

 

Photograph of John of God at Casa Dom Ignácio

Zdjęcie Jana od Boga w Casa Dom Ignácio


Stwierdziłam, że coraz więcej ludzi, których znałam ruszało w tę daleką podróż do jego Casy i dostępowało uzdrowień – nie wszyscy na poziomie fizycznym, ale w jakiś sposób była leczona ich Dusza, ich Duch, ich Umysł i/lub Ciało.

 

Waiting room at Casa Dom Ignácio

Poczekalnia w Casa Dom Ignácio

 

Casa jest świętym miejscem z kryształami o szerokości ponad metr i czasami wysokości ponad metr, które są zaprogramowane na przechowywanie Boskiego Światła i odmawianych przez odwiedzających modlitw oraz wolontariuszy, którzy pracują z Joao w jego pokoju ‘current’. Gdy Joao operuje, wiele mediów asystuje mu siedząc w medytacji i utrzymując Boskie Światło w tym domu (w Casie). Trwa to niekiedy 3 do 4 godzin – to właśnie jest nazywane current.

 

Waiting room at Casa Dom Ignácio

Poczekalnia w Casa Dom Ignácio w innym ujęciu

 

Sama Casa zbudowana jest na terenie, gdzie głęboko pod ziemią uformowały się kryształy. Pozwala to istotom duchowym, czy duchowym doktorom, jak ich nazywają, przychodzić do ziemskiej atmosfery i pozostawać tu na czas wykonywania pracy uzdrawiania.

Ta sama energia uwalnia także wszystkie ‘niepożądane entities,’ jako że, jak się mówi, do 60 % chorób u ludzi wywołane jest przez ‘przylgnięte entities.’

Jeśli zastanawiacie się nad rolą kryształów, pomyślcie o pierwszych radiowych odbiornikach krystalicznych i wykorzystaniu kryształów w technologiach eksploracji kosmosu.

 

Photograph of Valerie and friend at the entrance to Casa Dom Ignácio

Zdjęcie Valerie i jej przyjaciółki przy wejściu do Casa Dom Ignácio

 

W listopadzie 2010 r. pewna przyjaciółka zabrała moje zdjęcie w jedną z podróży do Casy. Stanęła w długiej kolejce setek ludzi, którzy codziennie odwiedzają to miejsce, gdy Medium, Joao, jest na miejscu i, jak się mówi, jest w ‘Entity.’ Oznacza to, że on, jako Medium, pozwala Duchowej Istocie (ang, Entity) opanować swoje ciało i przez niego dokonywać cudownych wyleczeń. Joao-in-entity wziął od przyjaciółki moje zdjęcie, zaordynował ziołowe lekarstwa i postawił znak krzyża na zdjęciu. Ten znak wskazywał, że miałam osobiście złożyć wizytę w Casie w Brazylii, aby poddać się duchowej operacji.

 

Valerie Barrow floating in the air at the entrance to Casa Dom Ignácio

Brama nie jest poruszona, a ja zdaję się pływać – dziwne zielone światło
zdaje się skądś przychodzić. Spójrzcie też na następne zdjęcie.

 

Skorzystałam z proponowanych leków ziołowych. Doznałam też odczucia, że jestem wzywana do odwiedzenia Casy. Od wielu lat cierpiałam na liczne rakowe schorzenia skóry, diagnozowane jako rak podstawnokomórkowy, które rozwinęły się w postać raka płaskokomórkowego. Wylądowałam nawet w szpitalu w celu przeszczepień skóry na obu nogach, co na dobre przykuło mnie do łóżka na 2 tygodnie, by wyzdrowieć miesiąc później. Teraz cierpię na łuszczycę, co sprawia, że trudno rozpoznać, kiedy zaczyna powstawać zmiana rakowa.

Inną postacią raka jest czerniak. Moja matka zmarła z powodu czerniaka, dlatego pomyślałam, że pora, abym poszukała pomocy. Niedawno dodało mi otuchy stwierdzenie, że ostatnie rakowe zmiany na skórze moich nóg to ‘rogowacenie,’ które jest zaledwie pierwszym krokiem do raka. Znaczyło to, że doświadczam leczenia na odległość. Ktoś nade mną pracuje. Muszę więc tam pojechać. John, mój mąż, miał ze mną jechać, ale w ostatniej chwili zrezygnował.

Zaraz po przybyciu, zostałam zaprowadzona do osobnego pomieszczenia na ‘interwencję,’ którą większość ludzi nazywa ‘Duchową Operacją.’ Wyszło, że mam leżeć na swoim łóżku przez 24 godziny. Jedzenie przynoszono mi do pokoju. Przez następne 8 dni musiałam odpoczywać i w ogóle nie pracować przy komputerze. Stwierdziłam, że otrzymałam wgląd w moje zdrowie. To był niezbędny czas pozostawania samą, jaki potrzebowałam, aby zaszło uzdrowienie. Po 8 dniach trzeba było znów stanąć w kolejce do Joao-in-entity do ‘korekty’ i w celu usunięcia ‘duchowych szwów.’ Joao posłał mnie ponownie na ‘interwencję’ i powtórzyła się ta sama procedura, co oznaczało, że w sumie spędziłam 16 dni w szpitalu, a nasz pobyt był zaplanowany jedynie na 19 dni. Taka sytuacja nie byłaby zbyt zabawna dla Johna.

 

Valerie Barrow photographed at Casa Dom Ignácio

Znów dziwne zielone światło – i zdjęcie wygląda na nieostre. Tu wydaje się, że to już nie jest moja twarz. Podoba mi się różowe światło na tle mojego serca. Spytałam o nie Joao-in-entity, a on powiedział: „Widać tu energię, która istnieje w Casie.” Na drugim planie z prawej strony zdaje się znajdować rząd duchowych istot.

 

Nie każdy może odczuć zachodzenie duchowej operacji, ale ona się odbywa. Miałam szczęście być świadomą tego, jak duchowe palce poruszają się w moim ciele, jak przepływają przeze mnie fale uzdrawiającej energii. Przez pierwszy dzień czułam, że dochodzę do siebie po znieczuleniu. W umyśle miałam kompletny mętlik. Zaczęłam czuć się lekka. Poproszono mnie, abym położyła się w kryształowym łóżku. Takie łóżka są dostępne w Casie, ale też w różnych miejscach na świecie. Jest to ogromne metalowe ramię na stojaku sięgające ponad łóżko. Ramię rozdziela się na więcej ramion utrzymujących kryształy o różnych barwach, które ustawia się nad czakrami ciała. Światło pulsuje przez kryształy, zapewniając uzdrawianie ciała leżącego na łóżku. Podczas ostatniego takiego zabiegu poczułam, że leżę na miękkiej chmurze w kosmosie, nie chcąc wracać. Zabiegi takie doprowadzają do równowagi energii światła w ciele.

Teraz, kiedy wróciłam do domu, ciągle mam świadomość, że duchowi lekarze pracują nade mną. Mówi się, że uzdrawianie może zająć do 40 dni, a czasami nawet do 3 lub 4 miesięcy. Dostałam dalsze ziołowe tabletki, które robi się z kwiatów i liści amerykańskiego krzewu z gatunku Passiflora, ze specjalną energią dla każdego pacjenta. Piję też pobłogosławioną wodę, która jest dostępna w Casie. Pacjentów prosi się, aby nie przestawali zażywać żadnych leków oficjalnej medycyny, które dotąd zażywali.

John i ja tęskniliśmy za sobą. On powiada, że nigdy już nie będziemy podróżować osobno. Z powodu niedawnych wybuchów wulkanu w Chile, nasz lot przebiegał zmienioną trasą, co wydłużyło podróż z 14 do 21 godzin. W podróży moje kostki były dwukrotnie większe niż normalnie – nigdy przedtem nie miałam ich tak spuchniętych. Muszę jeszcze przejść dodatkowe trzy sesje na kryształowych łóżkach, które są dostępne tu na Południowych Wyżynach.

John nie czuł się dobrze – dostał silnej czerwonej wysypki na całym ciele. Wiemy, że jest to najprawdopodobniej alergiczna reakcja na jakieś lekarstwa, które bierze. Coś mi się przypomina, że w Casie sugerowano, że inna osoba może przejąć na siebie część dolegliwości, pomagając tym samym uzdrowić pacjenta. Ponieważ moje ciało pokrywa teraz łuszczycowa czerwona wysypka, jestem przekonana, że John pomaga mi uwolnić się od karmy tego ciała, która pozostała po duszy zamieszkującej je przede mną.  Łuszczyca jest dziedziczona przez rodzinne DNA, i może być trudna do wyleczenia na drodze duchowej. To zadziwiające! Oboje wyglądamy tak, jak gdybyśmy przechodzili odrę. To naprawdę zabawne. Jakiż to byłby problem, gdybym musiała znosić to wszystko sama.

Podczas leczenia w Casie zdobyłam wiele doświadczeń i otrzymałam wspaniałe informacje. Ale to jeszcze nie koniec…


bar

 

Uzdrawianie na Kryształowych Łóżkach, pobłogosławione przez Casę, jest dostępne pod adresami:

Amanda Grant, Burradoo, Southern Highlands, NSW
Tel. kom.: 0415 541 115
Southern Highlands official John of God Casa
http://houseoffaithandlove.com/John_Of_God/Australia.html
Linda Walker-Muschelknautz, Moss Vale, Southern Highlands, NSW
Tel. kom.: 0435 839 707

 

 

 

© Copyright Valerie Barrow